„Drogocenną jest w oczach Pana, śmierć Jego czcicieli”(Ps 116B, 15)

​Przygotowując się duchowo do beatyfikacji, sługi Bożego księdza Michała Rapacza, 21.03.24 udaliśmy się całą wspólnotą seminaryjną do parafii pw.Narodzenia NMP w Płokach, gdzie 12 maja 1946 roku Niezłomny Sługa Chrystusa poniósł śmierć męczeńską.

Ksiądz Michał Rapacz, był alumnem krakowskiego seminarium w latach 1926-1931.

1 lutego 1931r. przyjął święcenia kapłańskie, pierwszą parafią były Płoki, gdzie był wikariuszem. Ponownie powrócił do Płok jako proboszcz w 1937 roku, pracował pełen gorliwości i duszpasterskiego zapału.

Pierwszym punktem naszej wizyty była konferencja w Kościele, którą wygłosił ks. dr Andrzej Scąber, referent ds. kanonizacyjnych Archidiecezji Krakowskiej.

Następnie została odprawiona Msza Święta, której przewodniczył ks. Przemysław Druszcz, wikariusz parafii w Płokach.

W kazaniu ks. Przemysław wskazał na osobę Abrahama, jego heroizm, i wierność Bogu do końca, która nie wahała się niczego.

Doświadczenie duchowe Abrahama można oddać słowami Hioba : „Choćby mnie zabił Wszechmocny – ufam, i dróg moich przed Nim chcę bronić”.- podkreślał kaznodzieja.

Kapłan wskazał na żarliwą duchowość ks. Rapacza, który długie godziny spędzał na modlitwie w akcie prostracji przed Najświętszym Sakramentem.

Nasz Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych! Ksiądz Michał Rapacz, zapewne cieszy się oglądaniem Chwały Zmartwychwstałego Pana w Niebieskim Jeruzalem- zakończył kaznodzieja.

Po Mszy Świętej udaliśmy się na miejsce spoczynku szczątek Sługi Bożego, a następnie przeszliśmy na miejsce kaźni, gdzie poniósł śmierć męczeńską.

Niech Sługa Boży ks. Michał Rapacz, będzie nam wzorem i orędownikiem w wiernej służbie Panu!