W naszej wspólnocie gościliśmy dzisiaj księdza prałata Marcina Aleksego, proboszcza parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej, pierwszego moderatora Ruchu Światło-Życie diecezji Bielsko-Żywieckiej, który przewodniczył Eucharystii oraz podzielił się świadectwem swojego 41- letniego kapłaństwa. Ksiądz Marcin wniósł do naszej seminaryjnej wspólnoty wiele radości i podzielił się receptą na jego szczęśliwe życie kapłańskie: „pozwalam się prowadzić Bogu oraz wsłuchuję się w Jego Słowo”. Kaznodzieja powiedział o swoim najpiękniejszym wspomnieniu, które do dzisiaj pozostawiło trwały ślad w jego sercu. Swoje kapłaństwo rozpoczął nie od ceremonii prymicyjnych, życzeń, prezentów, a od chwili milczenia całego zgromadzenia liturgicznego i od leżenia krzyżem – ofiarowania całego siebie Ukrzyżowanemu. To wydarzenie naświetla drogę jego kapłaństwu, gdyż jak sam siebie określił «jestem po to, żeby służyć, jako kapłan».
Każdego roku także przewodniczy liturgii Triduum Paschalnego, gdyż ten czas jest dla niego najważniejszym okresem całego roku liturgicznego.
Swoim przykładem dał świadectwo ogromnej potrzeby kapłana. Od soboty przed Niedziela Palmową do Wielkiej Soboty spędził w konfesjonale 62 godziny, w samą Wielką Środę aż 11 godzin. A kolejek penitentów nie było końca. Uświadomił nam, że wierni, nawet dzisiaj, w rzeczywistości nagonki medialnej, bardzo potrzebują kapłanów i to stanowi jeden z filarów jego trwania w posłudze kapłańskiej. Na koniec ksiądz Marcin zachęcił nas do przeżywania swojego powołania w radości, bo kapłaństwo jest radością.