„To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli”. Może się wydawać, że Pan Jezus oczekuje zbyt wiele od swoich uczniów. Ich rozmowa miała miejsce podczas Ostatniej Wieczerzy. Wcześniej rozmawiali już o prześladowaniach z powodu imienia Jezusa. Zapewne czuć było niepokój, niepewność i zdenerwowanie. Uczniom wydawało się, że w końcu zrozumieli Mistrza i odkryli, kim On tak naprawdę jest. On jednak konfrontuje ich z sytuacją, w której zrozumieli to dopiero po trzech latach spędzonych przy Nim. Do tego jeszcze zapowiada ich zdradę i ucieczkę od Niego. I jak w takim momencie zachować w sercu pokój? Czy my też nie jesteśmy nieraz podobni do uczniów? Czy nie jest tak, że wydaje nam się, że już jesteśmy tak blisko Pana, że udało nam się przeczytać coś o Nim, coś zmienić na lepsze, pokonać jakiś grzech, a tutaj słowa, że i tak Go zostawimy samego? I jak tutaj szukać nadziei?

„To wam powiedziałem”. Pierwsza wskazówka – w słowie Bożym. Uczniowie nie wiedzieli jeszcze wtedy, jaki będzie „koniec” i co to znaczy: „ja zwyciężyłem świat”. My już wiemy, że Pan Jezus zmartwychwstał i może warto przygotować sobie kilka fragmentów z Pisma Świętego, gdzie Pan Jezus mówi o zwycięstwie, o radości, o tym, że On sam nam przychodzi z pokojem i sam tego pokoju przez Ducha Świętego pragnie nam udzielić. Może do kogoś bardziej przemówią słowa z psalmów, w których to jest mowa o tym, że Bóg jest królem i Panem. Nawet w dzisiejszym psalmie Bóg obiecuje, że jeśli będziemy sprawiedliwi, to będziemy cieszyć się i weselić przed Nim oraz rozkoszować Jego radością.

„Ale ja nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną”.  Druga wskazówka z dzisiejszej Ewangelii – skoro Pan Jezus nigdy nie był sam, nawet na krzyżu, to również i my nigdy nie jesteśmy sami. Bóg jest zawsze przy nas. Może dlatego, szczególnie w obecnym tygodniu, warto prosić Ojca w imię Pana Jezusa, aby wraz z wylaniem Ducha Świętego obdarzył nas łaską pamiętania o tym i łaską głębokiego doświadczenia, że Ojciec ZAWSZE jest z nami, tak jak zawsze był ze swoim ukochanym Synem. A jak mówi przez dzisiejszy psalm, On jest „Ojcem dla sierot i wdów opiekunem” i przed Nim „rozpraszają się Jego wrogowie”.

„Jam zwyciężył świat”. I trzecia wskazówka – Pan Jezus faktycznie zwyciężył świat. Mimo że może jeszcze czasem nie potrafimy tego dostrzec i doświadczyć, podobnie jak jeszcze wtedy nie widzieli i nie doświadczali w pełni Jego uczniowie. Może także warto mieć i modlić się o taką osobę, która w trudnych chwilach powie nam, jak Pan swoim uczniom, że jest nadzieja w trudnościach i wskaże na Chrystusa – źródło Zwycięstwa.

Uczniowie rzekli do Jezusa: „Oto teraz mówisz otwarcie i nie opowiadasz żadnej przypowieści. Teraz wiemy, że wszystko wiesz i nie trzeba, aby Cię kto pytał. Dlatego wierzymy, że od Boga wyszedłeś”. Odpowiedział im Jezus: „Teraz wierzycie? Oto nadchodzi godzina, a nawet już nadeszła, że się rozproszycie każdy w swoją stronę, a Mnie zostawicie samego. Ale Ja nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną. To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat”.

J 16, 29-33

kl. Radosław Korkosz