Formacja seminaryjna jest czasem pogłębionego spotkania z Bogiem, ale również z drugim człowiekiem. Osobami, które wnoszą istotny wkład w przygotowanie alumnów do kapłaństwa są chorzy. To oni, w swojej słabości i zarazem w jedności z Panem, mają moc praktycznego ukazania i potwierdzenia tego, co jest głoszone na ambonie i w sali wykładowej. Świadectwo siły i bezsilności, wiary i pytań o nią – to wszystko pomaga głębiej dotknąć istoty naszej wiary. Z chorymi spotykamy się indywidualnie lub we wspólnotach: czy to przy parafiach, czy w domach opieki. Raz w roku, w trzecią niedzielę stycznia, mamy przywilej gościć naszych Nauczycieli i Przyjaciół w seminarium. Wtedy odbywa się tradycyjny opłatek, który gromadzi członków i wolontariuszy Chrześcijańskiego Braterstwa Osób Chorych i Niepełnosprawnych.
Trwająca pandemia uniemożliwiła tym razem organizację spotkania w zwyczajowej formie, jednak 17 stycznia zgromadziliśmy w naszej kaplicy się na Eucharystii sprawowanej w intencji Braterstwa. Jego członkowie mogli łączyć się z nami dzięki transmisji internetowej. Mszy Świętej przewodniczył ks. rektor Andrzej Tarasiuk, a koncelebrowali ją ks. prokurator Michał Iwan oraz ojcowie duchowni: ks. Jerzy Pytraczyk i ks. Dawid Leśniak. W homilii ksiądz rektor zwrócił szczególną uwagę na potrzebę słuchania i towarzyszenia bliźnim – zwłaszcza tym, którzy są w potrzebie. Tak naprawdę sami możemy otrzymać od nich jeszcze więcej i razem spotkać Boga, który jest Miłością.
Wyrazy wdzięczności za wszystkie te relacje przekazaliśmy na ręce naszych Gości: głównej odpowiedzialnej Braterstwa Chorych i jej męża – państwa Jolanty i Józefa Kasprowiczów. Dziękujemy również kapelanowi wspólnoty, ks. Tomaszowi Grzesiakowi, który nie mógł wziąć udziału we wspólnej modlitwie, ale przekazał swoje słowo pozdrowienia.
kleryk Michał Grzesiak
Fragment homilii ks. Rektora Andrzeja Tarasiuka:
NAJWIĘKSZA nauczycielka w życiu – MOJA CÓRKA! (świadectwo 78 letniej, emerytowanej nauczycielki, która przez 53 zajmowała się Córką z zespołem Downa! Natalia odeszła do wieczności w ostatnią środę… Kto jest moim nauczycielem? Dla kogo ja jestem nauczycielem?!
„A kiedy już będzie po wszystkim Świat się na chwilę zatrzyma Serce wdzięczność otuli Odeszła niedobra godzina. A kiedy już będzie po wszystkim Przyjdzie czas zrozumienia, że zawsze obok był człowiek Z sercem zamiast kamienia". Elżbieta Bancerz
Słowa chorej na nowotwórór żony i matki, która ryzykując swoje życie, pozwoliła przyjść na świat swojej córeczce, która ma teraz 9 lat: „Życie jest kruche i nieprzewidywalne. Od kiedy jestem chora uświadamiam sobie jakie jest cenne i doświadczam obecności niesamowitych i życzliwych ludzi. Nigdy tego nie zapomnę i zawsze będę im wdzięczna. Są dowodem na to, że zyskujemy więcej szczęścia, kiedy robimy coś dla innych, a nie tylko dla siebie”.
CZEGO SZUKACIE? To ważne pytanie dla nas! Zasadniczym zadaniem każdego z nas jest szukanie Boga. Jesteśmy wezwani, by być POSZUKIWACZAMI BOGA!
Jesteśmy tymi, którzy przez rozpoznaną i wyznaną w Chrystusie tajemnicę Bożą jesteśmy prowadzeni do podejmowania każdego dnia poszukiwania i odnawiania MIŁOŚCI!!!
SPOTKANIE Z JEZUSEM – RODZI PRAGNIENIE PRZYPROWADZANIA INNYCH DO NIEGO!!!
Dziś warto podziękować Jezusowi za naszą „godzinę dziesiątą”, w której spotkaliśmy Chrystusa i odkryliśmy w Nim Mesjasza. I za te osoby, które nas przyprowadziły do Jezusa.
Dziś dziękujemy Wam Siostry i Bracia, doświadczeni chorobą i cierpieniem, że często jesteście dla nas nauczycielami wiary, nadziei i miłości.
W homilii podczas nieszporów na zakończenie roku 2019 r. Papież Franciszek powiedział: „Jesteśmy wezwani, by spotkać innych i wsłuchiwać się w ich życie, w ich wołanie o pomoc. SŁUCHANIE już jest AKTEM MIŁOŚCI! Mieć czas dla innych, rozmawiać, rozpoznać kontemplacyjnym spojrzeniem obecnośc i działanie Boga w ich życiu, zaświadczać bardziej faktami niż słowami o nowym życiu Ewangelii – to jest doprawdy posługa miłości, która zmienia rzeczywistość. Pamiętajmy Bóg nie wybiera nas ze względu na nasze „zdolności”, ale właśnie dlatego, że jesteśmy i czujemy się mali”. Uczmy się każdego dnia sztuki słuchania jako aktu miłości.
Przychodzę Boże, aby pełnić Twoją wolę…